Bayern podkradnie kolejnego Baska?

Bayern podkradnie kolejnego Baska?

Czy to możliwe, by Bayern wyciągnął z Bilbao kolejnego zawodnika? Bild i Kicker potwierdzają, że zespół z Monachium sonduje sprowadzenie Aymerica Laporte . Na transfer podobno naciska sam Pep Guardiola.

Po wyciągnięciu Javiego Martineza i zapłaceniu klauzuli, relacje obu klubów nie są najlepsze. Jeśli Bayern kolejny raz nie zapłaci klauzuli wpisanej w umowie zawodnika, to nie ma mowy o jakimkolwiek puszczeniu go za mniejsze pieniądze. Środkowy obrońca latem przedłużył bowiem kontrakt do 2018 roku, a wysokość odstępnego to 36 milionów euro.

Dlaczego właśnie on? Czy faktycznie jest wart tych pieniędzy? Ostatnio zastanawiałem się jak wielu środkowych obrońców klasy światowej jest obecnie na europejskim rynku. Zastanów się teraz sam, ilu jest takich, których faktycznie da się wyciągnąć. Moje zdanie jest takie – niewielu.

Wielkie kluby powoli będą inwestować w tych najbardziej utalentowanych. Myślę o Hiszpanii i widzę, że jest Laporte, Bartra, Varane, Musacchio, Inigo Martinez – to młodzi obrońcy, którzy mają szansę wejść na poziom światowy. Część z nich to jeszcze piłkarze nieukształtowani i mówię tu głównie o Laporte. 19-latek pod skrzydłami takiego trenera jak Pep Guardiola naprawdę mógłby osiągnąć sporo. Mister ma rękę do młodych zawodników, co udowodnił już w Barcelonie.

Obecnie rynek środkowych obrońców w Europie jest mocno deficytowy. Jeśli nie zapłacisz grubych pieniędzy za zawodnika, to musisz starać się o młodych, zdolnych (których za czapkę śliwek też nie kupisz!). Oczywiście niesie to za sobą jakieś ryzyko, ale dla dobrze zorganizowanego klubu, który ma wizję budowy drużyny, takie rozwiązanie może być strzałem w „10”.

About the author /


Related Articles

Archiwa